Zdefiniowane Centrum Serca

Zdefiniowane Centrum Serca

Zdefiniowane Centrum Serca – 37% populacji – (Naukowy opis)

Zdefiniowane Centrum Serca (Centrum Ego) jest związane z samookreśleniem na poziomie materialnym. Oznacza to, że aby osiągać wyniki, konieczne jest zrozumienie własnego ciała. Dyscyplina i wytrwałość w tym centrum odpowiadają za osiągane rezultaty.

Tylko 37% ludzi jest w stanie składać obietnice i dotrzymywać ich z własnej woli, a nie dlatego, że muszą lub że tego wymaga etykieta. Zdefiniowane Centrum Serca daje zdrowy egoizm, umiejętność zarządzania pieniędzmi z przyjemnością i czerpania radości z dóbr materialnych. Dla tych, którzy mają to centrum zdefiniowane w swoim projekcie, ale prowadzą rozproszony styl życia (nie dążą do niczego, nic ich nie interesuje), zdecydowanie zalecam wzięcie się w garść, ćwiczenie siły woli, dotrzymywanie słowa i potwierdzanie swojej wartości. Jeśli nie potrafisz samodzielnie poradzić sobie z lenistwem, zapraszam na moje treningi – razem poradzimy sobie z każdym wyzwaniem! Wiem coś o tym. Jestem wirtuozem, jeśli chodzi o lenistwo, a mimo to odnoszę wielkie sukcesy w życiu.

Osoby ze zdefiniowanym Centrum Serca potrafią czerpać radość z pracy. Wyróżniają się entuzjazmem i pewnością w pozytywny rezultat swoich działań. Są zdyscyplinowane, a także konkurencyjne i wytrwałe. Mogą podporządkować się innym, choć z natury często czują się lepsi od otoczenia. Niestety to prawda. Tu moje ego fruwa w przestworzach. Nie bez przyczyny mam je zdefiniowane.

Afirmacje w pierwszej osobie „rozgrzewają duszę” osób ze zdefiniowanym Centrum Serca. Używają one swojej siły woli, by osiągnąć pożądane rezultaty. To właśnie one najczęściej biorą na siebie odpowiedzialność za utrzymanie rodziny i wspólnoty. Muszą jednak ostrożnie oceniać swoich partnerów, szczególnie tych z otwartym Centrum Serca. Nie powinny pokładać w nich zbyt wielkich nadziei ani wierzyć w obietnice składane pod wpływem chwili, ponieważ takie osoby nie są w stanie w pełni wywiązać się z podjętych zobowiązań. Wszystko się idealnie zgadza. Jestem typem, który sam się motywuje do działania. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że się wypalili zawodowo. Uważam, że to tylko racjonalizowanie utraty celu w życiu.

Kanał Inicjacji (25-51) – Moje życie jako rywalizacja z samym sobą

Kanał Inicjacji (Channel of Initiation) w Human Design łączy Centrum Serca, odpowiedzialne za ego, godność i honor, z Centrum G, które odpowiada za kierunek, miłość i samoidentyfikację. Komunikacja przebiega poprzez 51 Bramę Szoku oraz 25 Bramę Ducha Ja. Energia tego kanału kieruje 51 Bramą, by zawsze być na czele, a 25 Brama przejawia i akceptuje miłość w całej jej różnorodności. Kanał ten odzwierciedla potrzeby projektowe, by być pierwszym. I dopiero ten tekst wyjaśniłmi moją potrzebę wiecznego wyskakiwania przed szereg.

Potencjał Kanału Inicjacji 25-51

Osoby z Kanałem Inicjacji dążą do realizowania wszystkiego w sposób wyjątkowy. Ich motto brzmi: „Niemożliwe jest możliwe.” Aura takich osób silnie wpływa na otoczenie, inspirując innych do dążenia do doskonałości w swoich działaniach. Na swojej życiowej drodze prowadzą ciągłą rywalizację – zarówno z innymi, jak i z samym sobą, nieustannie oceniając przeszłe osiągnięcia i rezultaty swoich zwycięstw.

Charakterystyczne dla tego kanału jest to, że z powodu obecności 51 Bramy, która nie koncentruje się na ambicjach materialnych, jego właściciel bardziej dąży do mistrzostwa i samodoskonalenia – zarówno duchowego, jak i zawodowego – niż do zysku. Pieniądze nie są tu celem samym w sobie, a jedynie dodatkiem do procesu wzrostu. Podążanie za własną Strategią i Wewnętrznym Autorytetem pozwala osobie maksymalizować pozytywne rezultaty.

Zdefiniowane Centrum Serca – Moja Tajna Broń – (Moja interpretacja)

Oczywiste, że mam zdefiniowane Centrum Serca, czyli taką turbo-moc, dzięki której potrafię ogarniać życie jak szefowa. To trochę jakby mieć wbudowanego osobistego trenera, który co rano mówi: „Hej, wstań i zrób coś wielkiego – bo możesz!”. Nie ukrywam, że cenię sobie to moje wewnętrzne „must have”, bo gdy coś obiecuję, to znaczy, że to zrobię. Nie na jutro, nie „kiedyś” – tylko tu i teraz. Dla mnie słowo to świętość, więc jak się z czymś zobowiążę, to zrobione masz jak w banku. 🏦

Zdrowy egoizm – ale w wersji premium

Lubię myśleć, że moje życie to taka dobrze prosperująca firma, a ja jestem jej CEO. Zdrowy egoizm? Jasne, że tak! To moja strategia przetrwania. Zamiast biegać naokoło w kółko dla wszystkich, najpierw dbam o siebie – bo wiesz, co mówią: szczęśliwa ja = szczęśliwi wszyscy dookoła. A radość z małych rzeczy? To moja specjalność – dobra kawa, pachnące kwiaty czy chwila dumy z siebie to moje absolutne must-haves na co dzień. 🌸☕

Determinacja – moja druga natura

Nie będę ściemniać, czasami jestem jak czołg. Jak już ustalę sobie cel, to prędzej góra się przesunie, niż ja się zatrzymam. Czy zawsze jest lekko? Nie. Ale moje Centrum Serca podpowiada mi, że każdy wysiłek się opłaca, więc po prostu robię swoje. Dla mnie nie ma czegoś takiego jak „lenistwo”  tak naprawdę. To tylko poza, żeby poczuć się normalnie, natomiast jest tylko „strategiczny reset przed kolejnym krokiem”. A resetuję się po królewsku, bo zasługuję. 👑

Afirmacje – jak najbardziej

Rano bez kawy? Może być. Rano bez afirmacji? Nigdy w życiu! Moje ulubione? „Zasługuję na wszystko, co najlepsze” albo „Dzisiaj jest mój dzień – bo tak chcę!”. I to naprawdę o działa! To takie paliwo dla mojego Centrum Serca – od razu czuję się mocniejsza, pewniejsza i gotowa podbić świat.

W zasadzie wszystko kręci się wokół serca

Moje zdefiniowane Centrum Serca to mój skarb. Dzięki niemu wiem, czego chcę, wiem, jak to zdobyć, i wiem, że jestem warta każdej chwili szczęścia, jaką sobie wypracuję. To moja codzienna motywacja i siła – i nawet jeśli czasami świat rzuca mi kłody pod nogi, moje serce zawsze znajdzie sposób, żeby je przeskoczyć.

Gdy sobie czytam ten wyidealizowany opis siebie, zgadzam się ze wszystkim i wcale nie chcę pamiętać, że jest też druga strona medalu. Ale o niej cicho sza. Ta trochę neurotyczna, zaborcza, władcza i egocentryczna. Jednak na szczęście z wiekiem coraz więcej kontroli mam nad swoimi cieniami.

F 1
VIOLUS

Skomentuj ten wpis

Your email address will not be published.